Polski rynek e-commerce od lat odnotowuje dwucyfrowe wzrosty i rozwija się najszybciej w Europie. W ubiegłym roku jego wartość przekroczyła 50 mld zł, a najnowsze prognozy są bardzo optymistyczne i przewidują, że w tym roku wartość ta przekroczy magiczną barierę 100 mld zł. Nie ulega wątpliwości, że dynamiczny rozwój tego kanału przyspieszyła pandemia, co przekłada się na cały system i infrastrukturę handlu online. Sytuację w branży komentowali uczestnicy debaty Polskiego Instytutu Transportu Drogowego.
Amazon na polskim rynku
Sporą zmianą na polskim rynku e-commerce jest wejście amerykańskiego marketplace Amazon. Gigant uruchomił platformę wraz z początkiem marca. – Nie wszyscy zaskoczyliśmy się pozytywnie – stwierdził Arkadiusz Kawa, dyrektor Instytutu Logistyki i Magazynowania Łukasiewicz. Podkreślił, że polscy klienci są przyzwyczajeni do pewnych standardów, jak chociażby szybka i często bezpłatna dostawa, a tego -przynajmniej na razie- w ofercie Amazonie brakuje.
Doświadczenia innych krajów, w których sieć otwierała swoje platformy wskazują jednak, że Amazon powoduje ogromne zmiany na rynku usług logistycznych. – Amazon w Stanach Zjednoczonych spowodował, że UPS i Fedex mają potężne problemy z działalnością logistyczną, to samo w Wielkiej Brytanii – zauważył Arkadiusz Kawa i zwrócił uwagę, że powinniśmy być czujni, bo “nie wygrywa się bitwy sprintem, tylko maratonem”.
– Pandemia spowodowała duży wzrost wolumenu e-commerce. Obroty, których spodziewaliśmy się w okresie przedświątecznym, wystąpiły już w kwietniu. Nie można jednak deprecjonować takich graczy jak Amazon. Może on zostać faworytem na polskim rynku, obok Allegro – ocenił Sebastian Anioł, wiceprezes InPostu.
Podobne zdanie wyraził Mateusz Pycia, prezes zarządu GlobKurier.pl. – Wszyscy chyba znamy historię Amazona w Holandii, który wszedł na ten rynek na początku 2020 roku. Bez reklam, bez fanfar i bez uruchomienia Amazon Prime – i też się tam mówiło o rozczarowaniu. A co się okazało? Pod koniec 2020 roku amerykański marketplace generował już 30 mln odsłon miesięcznie, a na początku br. aplikacja Amazona znalazła się w czołówce najczęściej pobieranych – przypomniał ekspert.
Ekologia w e-commerce
Coraz większe znaczenie nie tylko dla e-commerce, ma efektywny i jednocześnie ekologiczny sposób dostawy przesyłek B2C. Badania w segmencie dostaw OOH (out of home) przeprowadzone przez Last Mile experts wskazują, że Polacy są gotowi na przyjęcie ekologicznych rozwiązań. – Przeprowadziliśmy badania, czy klienci są gotowi zapłacić więcej za dostawę, jeśli ta realizowana jest w sposób przyjazny dla środowiska. Eko dostawy najmocniej wspierane są na rynku niemieckim – 47% Niemców godzi się na dopłaty od 1 do 3 euro. Polska jest w czołówce – gotowość dopłaty za ekologiczną dostawę deklaruje 32% polskich respondentów – zaznaczył Mirosław Gral, pro partner Last Mile experts. Dodał, że sieci OOH, to najszybciej rozwijający się w tej chwili trend, jeśli chodzi o budowę struktury pozwalającej na optymalne doręczanie przesyłek.
Paczkomaty InPostu działają już 12 lat. Na ten moment jest ich 11 tys., co daje Polsce pozycję lidera w Europie. Na drugim miejscu są Hiszpanie – posiadają ok. 10 tys. automatów paczkowych. Na podium stanęli również Niemcy, którzy tak naprawdę byli prekursorem wymyślania tej maszyny, ale na razie mają ich ok. 7 tys. – To jest rozwiązanie, które pozwala zoptymalizować ostatnią milę pod względem pracy kuriera i kosztu dostawy. Ważne są też inne usługi, jak aplikacja kliencka, która pozwala wysłać przesyłkę bez drukowanej etykiety. Narzędzia IT pozwalają także na optymalizację marszruty kuriera. Inwestujemy w ekologiczny transport – kupujemy elektryczne samochody, a już wkrótce przy paczkomatach zainstalujemy ładowarki do e-samochodów, z których skorzysta zarówno nasza flota, jak i pojazdy klientów – zapowiedział Sebastian Anioł, wiceprezes InPostu.
Badania Instytutu Logistyki i Magazynowania Łukasiewicz pokazują, że ekologia staje się dla klientów wartością dodaną i ma wpływ na ich wybory konsumenckie. – Widzimy w ostatnich latach dynamiczny rozwój portali umożliwiających sprzedaż rzeczy używanych, jak Vinted czy Zalando. Trendu reecommercu nie należy bagatelizować. Niewątpliwie OOH jest tą częścią, która w dużym stopniu ogranicza ślad węglowy, ale pozostaje jeszcze kwestia edukacji w tym temacie, np. zwrotów, które już ekologiczne nie są – stwierdził dyrektor Łukasiewicz IliM. Wspomniał o e-Pack – inteligentnych opakowaniach wielokrotnego użytku, inspirowanych rozwiązaniami Fizycznego Internetu. – Mamy nadzieję, że w ten sposób uda nam wyeliminować niepotrzebną produkcję śmieci – zaznaczył Arkadiusz Kawa.
Cross – border e-commerce
W przeprowadzonym na potrzeby raportu ,,E-commerce w Polsce 2020” badaniu konsumenckim (Gemiusa i Izby Gospodarki Elektronicznej) zwrócono uwagę na dwie atrakcyjne liczby. Przede wszystkim na odnotowany wzrost kupujących online, którzy stanowią już ponad 73% wszystkich badanych internautów. Kolejna ciekawa liczba dotyczy internautów, którzy kupują w zagranicznych e-sklepach, a jest ich aż 30%. To wskazuje na fakt, że warto wzmocnić działania w kontekście cross-border e-commerce.
– Jestem za tym, aby polskie firmy zaczęły agresywniej wchodzić na rynki zagraniczne, ale w przemyślany sposób. Tylko 4 proc. sklepów internetowych w Polsce sprzedaje za granicę, a średnia unijna, to według PWC 7 proc, więc jest co robić – ocenił Mateusz Pycia.
– Rynek jest trudny – długi czas dostawy, duże koszta, występują problemy natury prawnej, czy językowej – ale absolutnie ważny – podkreślił Mirosław Gral. Przypomniał, że głównym rynkiem eksportowym dla Polski jest rynek niemiecki, który nie jest odległy. – Warto się mu przyjrzeć. Widzę tu ogromny potencjał dla polskich przedsiębiorców – skomentował przedstawiciel Last Mile experts.
Rynek magazynowy a e-commerce
Powszechnie wiadomo, że operacje e-commerce wymagają nie tylko większej powierzchni logistycznej niż typowa logistyka offline, ale i ogromnej elastyczności i różnorodnej gotowości operacyjnej w zależności od szczytów sprzedażowych, wahań sezonowych i rodzaju operacji, które są przeprowadzane na magazynie.
– W ubiegłym roku w Instytucie Logistyki i Magazynowania Łukasiewicz przeprowadzaliśmy badania całego rynku fulfillment. Jest to rynek bardzo rozwojowy, który w ostatnich latach dynamicznie się zmienia, na co przykładem jest usługa fulfillment świadczona przez InPost, Allegro czy Amazon, który ma w Polsce 9 magazynów, a za chwile powstanie 10. Nasze badania pokazują, że oszczędność czasu, a nie pieniędzy jest głównym powodem dla którego firmy decydują się na outsourcing w zakresie usług logistycznych, ale także zwiększenie jakości obsługi logistycznej – wskazał Arkadiusz Kawa.
E-commerce 2021 – czego możemy się jeszcze spodziewać?
– Allegro ma duże plany na wzrost wydatków na dostawy. Jeżeli dobrze pamiętam, to w 2019 roku wydali 250 mln zł na subsydiowanie Allegro Smart i dostawy. W 2020 roku było to już 500 mln, a szacuje się, że do 2025 roku firma wyda 2 mld zł na pokrycie kosztów dostaw. Allegro może stać się konkurentem w branży kep – przypuszcza prezes zarządu Globkurier.pl
Mirosław Gral na podstawie niedawno wydanego raportu Last Mile experts szacuje, że rynek przesyłek w Polsce w przeciągu najbliższych dwóch lat osiągnie wartość 16 mld zł i wolumen 1,31 mld paczek, przy czym B2C będzie zdecydowanie największym segmentem rynku.
– Jestem pewny, że ze względu na trzech potężnych graczy: Allegro, Amazon i Aliexpress w tym roku będzie się na naszym polskim rynku sporo działo. Zobaczymy jak mocno zadomowi się u nas Amazon, jak będzie wyglądała dynamika rozwoju ich oferty, a przede wszystkim odbiór klientów. My będziemy rozwijać się za granicami kraju. Czeka nas ciekawy rok – skomentował Sebastian Anioł, wiceprezes zarządu InPost.
– Jeszcze kilkanaście lat temu e-commercem nikt specjalnie się nie zajmował. Tym bardziej cieszy mnie coraz większe zainteresowanie tym rynkiem. Jeśli chodzi o trendy w logistyce e-commerce – dzięki coraz większej ilości start-upów z pewnością rozwinie się dostawa tego samego dnia, dzięki wejściu Amazona rozwinie się cross-border, a dzięki konkurencji Allegro, Alibaby i Amazona oczywiście rozwiną się usługi fulfilment, na czym zyska zarówno klient, jak i ekologia – podsumował Arkadiusz Kawa, dyrektor Łukasiewicz IliM.