Baterii litowo-jonowych nie wolno składować w sąsiedztwie z rzeczami palnymi. Dodatkowo przewóz takich ogniw powinien mieć wymagany raport testów. W przypadku magazynów, rodzaj substancji składowanych należy określić już na etapie planowania rodzaju i wielkości obiektów, aby dostosować do nich niezbędną infrastrukturę. Kiedy magazyn zostaje zakwalifikowany do kategorii zakładu zwiększonego ryzyka wystąpienia awarii przemysłowej? Co to jest cross-docking? Szczegółowe wytyczne i zmiany w przepisach dotyczących niebezpiecznych ładunków przedstawili eksperci, podczas dziewiątej odsłony Warsztatów dla managerów transportu i logistyki – „Niebezpieczne ładunki – nowe zasady w 2023 r.”.
Cross-docking szansą na szybszy dowóz niebezpiecznych ładunków
Cross-docking polega na eliminacji procesu magazynowania podczas dostawy towaru. Dostarczony ładunek jest zaraz po przyjęciu do danego magazynu przygotowywany i kierowany do dalszej wysyłki.
W przypadku przewozów ładunków niebezpiecznych typu cross-docking mamy tylko 48h na trzymanie takiego towaru bez wymaganych w normalnej sytuacji zabezpieczeń. Należy też pamiętać, że przy uszkodzeniu towaru niebezpiecznego nie wolno wypuścić go dalej na drogę. Trzeba go wtedy przyjąć i odpowiednio zabezpieczyć, dopiero po tym może wyruszyć dalej
ostrzega Frederic Kowalski, Manager Battery Warehouse w Adecon.
Problemem jest często magazyn działający na zasadzie cross-dockingu. Zapakowanie kontenera podlega przepisom IMDG Code, są tabele segregacji i 18 grup segregacyjnych. Trzeba ich pilnować i odpowiednio ładować towar w magazynie. Oznaczenie kontenera też jest po stronie załadowcy. Pakujący, załadowca i nadawca mają określone obowiązki
dodaje Bartek Kowalczykowski, CBTA specjalista ds. projektu w DGM Polska.
Transport lotniczy z rygorystycznymi wymaganiami
W transporcie lotniczym „IATA DGR” (International Air Transport Association – Dangerous Goods Regulations) dokładnie określa sposoby przewozu, pakowania ładunków niebezpiecznych. Dokumet opisuje wszystko w najmniejszych detalach. Dodatkowo reguluje to ustawa o materiałach niebezpiecznych transportowanych drogą lotniczą.
W lotniczym transporcie ładunków niebezpiecznych jest sporo restrykcji. Znacznie więcej niż choćby w transporcie drogowym. Często towar wyłączony z tej kategorii na drodze, jest w transporcie lotniczym kwalifikowany, jako niebezpieczny. Dzieje się tak, ponieważ w powietrzu nie jest możliwe działanie w razie usterki opakowania, czy wycieku. Dopiero po wylądowaniu można podjąć jakąś neutralizację. Generalnie w przewozie drogowym akceptuje się wszystkie wymagane oznaczenia dla lotniczego, ale odwrotnie już tak nie jest
wskazuje Anna Pytel, spedytor lotniczy w Adecon.
Według nowej ustawy z 17.08.2022 wszyscy spedytorzy w transporcie lotniczym muszą być przeszkoleni.
Urząd Lotnictwa Cywilnego przerzucił odpowiedzialność na spedytorów (Dangerous Goods Declaration DGD). ULC może wydawać specjalne pozwolenia na przewóz towarów niebezpiecznych oraz ma możliwość karania nadawców za niezarejestrowany towar niebezpieczny. Nadawcą jest w tym świetle osoba fizyczna i ona zapłaci karę nałożoną przez urząd
dodaje Anna Pytel.
Niebezpieczne ładunki, czyli jakie?
Towary niebezpieczne dzielą się na 9 głównych klas według umowy ADR [więcej w artykule: Ładunki specjalne pod specjalnym nadzorem]. Przykładowo sztuczne ognie zaliczane są do klasy 1, a nawozy do 5. Ciekawym przykładem jest miąższ kokosa, który znajduje się w kategorii 4 (materiały podatne na samozapalenie). Baterie liotowo-jonowe zakwalifikowano do kategorii 9.
W kategorii 9 znajdują się materiały różne, określone jako wiele zagrożeń lub zagrożeń niezdefiniowanych w czasie. Zalicza się do nich takie towary jak: suchy lód, mączka rybna, kulki polimerowe, ale co ważne także baterie litowo-jonowe
wskazuje Bartek Kowalczykowski.
Niebezpieczne ładunki w bezpiecznym magazynie
Karta charakterystyki potrzeba jest przy składowaniu towarów niebezpiecznych. Budując magazyn pod takowe towary należy wiedzieć co i ile będziemy składować. Jest to istotne pod konkretne zabezpieczenia. Należy rozdzielać różne towary. Nie wolno składować baterii litowo-jonowych przy rzeczach palnych. Należy przeprowadzić cenę ryzyka wybuchu. Przykładowo największa ilość, jaka się zmieści na magazynie powiązana z największą baterią, która jest produkowana. Dla chemikaliów niezbędne są otwory spływowe. Chodzi też o świadomość zagrożenia dla straży pożarnej. Informujmy ją ile i jakiego typu niebezpieczne towary posiadamy, aby wiedzieli jak się przygotować. Nawet ważne są informacje, jakie są trasy przewozu materiałów niebezpiecznych
wylicza Frederic Kowalski
Zakład zwiększonego ryzyka awarii przemysłowej
Istotne jest określenie ryzyka pożarowego. Trzeba informować jednostki straży pożarnej. Pilnujmy warunków magazynowych, kwestii PPOŻ, opcji składowania, reaktywności, wpływu na środowisko, informacji transportowych, np.: nr UN, wszystkich danych i rodzajów wyłączenia. Dodatkowo należy kontrolować ilości towarów niebezpiecznych. Określone są maksymalne ilości składowania przewidziane na 1 magazyn. Po ich przekroczeniu (ilości krytycznej) magazyn zostaje zakwalifikowany do kategorii zakładu zwiększonego ryzyka wystąpienia awarii przemysłowej. Będzie wtedy podlegał dodatkowym, bardziej rygorystycznym przepisom
podkreśla Bartek Kowalczykowski.
Baterie litowo-jonowe mogą być zagrożeniem
Znam przykład z Francji, gdzie baterie litowo-jonowe zaczęły się palić, a obok było składowisko opon. Okazało się, że zabezpieczenia generalnie były zgodne z wymogami. Tutaj zawiodła droga komunikacji. Nie zawiadomiono straży pożarnej w odpowiednim czasie. Pożar baterii nie był możliwy do ugaszenia. Można się zabezpieczać prewencyjnie. Wiedza straży pożarnej i poinformowanie sąsiednich magazynów jest bardzo kluczowe
dodaje Frederic Kowalski.
Towary strategiczne z wymogiem WSK
Zgodnie z definicją Wewnętrzny System Kontroli (WSK):
jest to system dla utrzymania bezpieczeństwa transakcji, który nie nadzoruje jakości dostarczonych wyrobów i świadczonych usług, lecz jest ukierunkowany na zapobieganie transakcjom naruszającym prawo w międzynarodowym obrocie wyrobami o znaczeniu strategicznym. Do wyrobów o znaczeniu strategicznym dla bezpieczeństwa państwa, a także dla utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa należą produkty podwójnego zastosowania oraz uzbrojenie
definiuje Polskie Centrum Badań i Certyfikacji.
Do artykułów strategicznych zalicza się [szczegółowy wykaz w załączniku odnoszącym się do art. 3 rozporządzenia (WE) nr 1334/2000 – POBIERZ]:
0) materiały, instalacje i urządzenia jądrowe;
1) materiały, substancje chemiczne, „mikroorganizmy” i „toksyny”;
2) przetwarzanie materiałów;
3) elektronika;
4) komputery;
5) telekomunikacja i „ochrona informacji”;
6) czujniki i lasery;
7) nawigacja i awionika;
8) urządzenia okrętowe;
9) kosmonautyka, aeronautyka, napęd.
Do każdej kategorii od 0-9 stosowane są klasyfikacje towarów podwójnego zastosowania / towary strategiczne. Uzbrojenie podlega Wewnętrznemu Systemowi Kontroli i koncesjom MSW do celów policyjnych i wojskowych. W przypadku WSK to ustawodawca nakłada obowiązek oddzielna strefy przechowywania. Musimy oznaczyć poszczególne regały lub pomalować je na inny kolor niż reszta magazynu. Dotyczy to: uzbrojenia obronnego lub zaczepnego, amunicji, materiałów wybuchowych, produktów z ustawy o broni i amunicji
wylicza Bartłomiej Sporysz, Rohlig Suus
Zmiany w zasadach ADR
Od tego roku weszły nowe przepisy dotyczące przewozu ładunków ADR.
Najważniejsze zmiany dotyczą baterii litowo-jonowych. Wprowadzono ułatwienia przewozu towarów toksycznych. Obecnie szacowanie ich ilości może opierać się na podstawie nośnika ilości. Kolejna zmiana dotyczy maszyn i sprzętu zawierające towary niebezpieczne, jeżeli zawartość przekracza poziom LQ, to należy nadać im nr UN. Na skutek nowelizacji wygasł okres przejściowy dotyczący pełnomocników dengerous goods. Należy też powiedzieć o dopuszczeniu pojazdów hybrydowych do przewozu cystern. Stoi to w duchu tego, że w ADR drogowym będzie rosło znaczenie hybryd i samochodów elektrycznych. Wraz ze wzrostem braku wybuchowości, ciągniki elektryczne będą sukcesywnie woziły cysterny inne niż AT
wylicza Bartłomiej Sporysz.