Za nami kilka miesięcy, które upłynęły pod znakiem zagłębiania się w realia pracy kierowców. Respect My Way to inicjatywa, w której wraz z partnerami – TVM Transport & Logistics Sp. z o.o., InPost Sp. z o.o. oraz Transsped Sp. z o.o. Sp. k. zachęcaliśmy młodych ludzi do wyboru kariery kierowcy zawodowego. Zaledwie 10% – tyle na dzień dzisiejszy jest kierowców w wieku od 20 – 29 lat. Te krytyczne statystyki były motorem naszej owocnej współpracy. Co udało nam się wspólnie osiągnąć? Dlaczego warto zostać kierowcą zawodowym?
Kierowca może dobrze zarobić
Najważniejszą częścią naszego projektu było 30 wywiadów przeprowadzonych z osobami, które zdecydowały się na ten niełatwy, ale przynoszący zyski zawód. Dobre wynagrodzenie to podstawa satysfakcji z pracy. Według danych zgromadzonych w najnowszym raporcie “Zarobki kierowców zawodowych w Polsce. Rynek pracy w branży TSL”, najczęstsza pensja kierowcy krajowego w 2021 roku to 5000 zł netto, podczas gdy kierowca międzynarodowy najczęściej zarabiał 7000 zł netto.
Jeżdżę już od 5 lat, mam za sobą kilka firm kurierskich. Jest to wygodna praca, jeden z najprostszych zawodów i przy tym dobrze płatny. Na start można dużo zarobić w porównaniu do innych branż – deklaruje Bartosz Wojtaszek, kierowca w firmie InPost.
Miałam wtedy 24 lata i zastanawiałam się gdzie mogę pracować, aby godnie zarobić na życie i spełniać marzenia. Ten cel przyświecał mi zawsze – chciałam mieć pracę, dzięki której będę mogła dobrze żyć – o początkach swojej kariery opowiada w wywiadzie video Katarzyna Żółtek znana jako Kate TruckDriverka.
Zawód kierowcy daje wolność
Wolność – to najczęstsza odpowiedź na zadawane przez nas pytanie – “co najbardziej podoba Ci się w Twojej pracy?”. Kierowcy bardzo cenią sobie możliwość wpływu na planowanie pracy i przerw. Wpływ na przyjmowanie i realizowanie zleceń daje im poczucie odpowiedzialności oraz możliwość dostosowania pracy do swoich potrzeb.
Najbardziej lubię tę wolność i święty spokój. Mam bardzo spokojną pracę, rzadko wydarza się coś niestandardowego, więc się nie stresuję. Robię swoją robotę i nikt nie zawraca mi głowy. Nie wyobrażam sobie siebie za biurkiem, gdzie musiałbym się tłumaczyć z wykonywanych zadań lub gdybym musiał odbierać maile i telefony – o plusach swojej pracy opowiada kierowca Rafał Jabłoński.
Pasja podróżowania
Bycie kierowcą międzynarodowym to doskonała opcja na spełnianie swojej podróżniczej pasji. W trakcie pauzy często można wygospodarować czas na zwiedzanie okolicy. Czasami wystarczy rozejrzeć się za wynajmem samochodu lub poszukać pobliskiej stacji kolejowej, aby eksplorować nowe, piękne miejsca. Kierowcy międzynarodowi mają także okazję do zaczerpnięcia innej kultury, porównania jakości miejsc postojowych i okolicznych lokali gastronomicznych.
Bardzo lubię zwiedzać podczas jazdy. Obecnie jeżdżę głównie do Niemiec, ale czasami odwiedzam też Włochy, Czechy i Węgry. Tak nawiasem mówiąc – najbardziej lubię włoskie przystanki, bo są świetnie wyposażone, można korzystać z darmowych pryszniców – wyznaje Artur Saternus, kierowca firmy TVM Transport & Logistics.
Nie zamienię kółka na biurko
Duża część kierowców, którzy udzielili nam wywiadu to prawdziwi pasjonaci. Miłość do pojazdów ciężarowych nierzadko zaszczepił ktoś z rodziny – najczęściej tata lub dziadek. Zmiana branży? Nie wchodzi w grę! Kierowcy podają na to szereg argumentów – dobre zarobki, brak monotonii, styl życia.
Ciężarówki zawsze były moją pasją, już od najmłodszych lat. Odkąd pamiętam chciałem mieć z nimi do czynienia. Pociągała mnie wielkość tych pojazdów, moc ich silników, majestat (…) Praca kierowcy to była naturalna kolej rzeczy przy takiej pasji – zapewnia Mateusz Kozak, kierowca firmy Transpeed.
Jazda w podwójnej obsadzie
Dwa wywiady zrealizowaliśmy z tzw. “tandemami” – parami, które zdecydowały się na wspólne życie “za kółkiem”. Wyjątkowość tych historii jest oczywista – wspólna praca, pasja i życiowy cel dają również satysfakcję z dzielenia ze sobą tej niewielkiej przestrzeni kabiny.
Uwielbiamy z mężem zwiedzać i to też jest dla nas wolność. Głównie jeździmy pomiędzy Niemcami i Włochami. Udało nam się ostatnio zwiedzić dzięki pracy Wenecję i Weronę. Zakochałam się we Włoszech! Planujemy zobaczyć jeszcze więcej pięknych miejsc i nie możemy doczekać się wiosny. Taką możliwość właśnie dała nam praca “za kółkiem”(…) Jeśli para się lubi i kocha – jest to idealna praca. Nie uznaję tego za uciążliwe. Lubimy swoje towarzystwo i obojgu podoba nam się taki tryb – wyjaśnia Violetta Pastuszka, była księgowa.
Respect My Way w liczbach
Kampania dobiega końca. Dzięki niej zwiększyliśmy świadomość na temat tego zawodu. Pokazaliśmy wiele historii, trudnych, cięzkich, ale i też bardzo pozytywnych. Miejmy nadzieję, że więcej młodych osób będzie wybierać tą ścieżkę kariery. Źródłem naszych działań były liczby. Zawód ten został wymieniony w zestawieniu Barometru Zawodów jako jeden z najbardziej deficytowych w Polsce. Niedobór pracowników w tej branży odnotowuje się nieprzerwanie już od 2016 roku. Chcąc “odczarować” te statystyki, wraz z partnerami projektu zaangażowaliśmy się w:
- przeprowadzenie 30 wywiadów z kierowcami zawodowymi, które zamieściliśmy na specjalnie utworzonej stronie internetowej,
- nagranie 2 wywiadów wideo – z Katarzyną Żółtek i Dorotą Tobór,
- opracowanie dwóch nagrań promujących cel kampanii i podkreślających jej wartości
- tworzenie treści promujących zawód kierowcy w mediach społecznościowych, w czym pomagali nam specjaliści z firmy ID Group,
- promowanie postawy pełnej szacunku dla zawodu kierowcy i uświadamianie, że bez ich codziennego zaangażowania możemy zastać w sklepach puste półki.
Jako zwieńczenie kampanii opublikowaliśmy nagranie sporządzone we współpracy z naszymi partnerami. Film ukazuje dzień z życia kierowcy – codzienną rutynę, obowiązki i wyzwania. Głęboko wierzymy, że kampania przyczyni się do poprawy sytuacji na rynku kierowców zawodowych.
