Autor: Bartłomiej Drążkiewicz

Transport intermodalny. Przyszłość polskiej logistyki?

Transport intermodalny staje się fundamentem zrównoważonej logistyki, łącząc efektywność ekonomiczną z dbałością o środowisko. Polska, dzięki swojemu położeniu, ma potencjał, by stać się liderem w tej dziedzinie. Jednak droga do sukcesu wymaga inwestycji w infrastrukturę, wdrożenia nowoczesnych technologii i ścisłej współpracy międzysektorowej. Jakie wyzwania stoją przed polską logistyką i jakie kroki należy podjąć, by zrealizować ten ambitny cel? Eksperci branżowi dzielą się swoimi spostrzeżeniami.

Dynamiczny rozwój przewozów intermodalnych w Polsce

2023 był kolejnym trudnym rokiem dla multimodalnej sfery. Jednakże przewozy tego typu rozwijają się. Dane za II kwartał 2024 roku potwierdzają rosnące zainteresowanie tym segmentem transportu. W tym okresie polska kolej przewiozła 6,9 mln ton ładunków intermodalnych, co stanowi wzrost o 19,2% w porównaniu z analogicznym okresem w 2023 roku.

Praca przewozowa wyniosła 2,3 mld tonokilometrów, co oznacza wzrost o 16,2%. Liczba przewiezionych jednostek intermodalnych osiągnęła 421 tys., a w przeliczeniu na TEU – 662,8 tys., co oznacza wzrost odpowiednio o 13,2% i 17,3%.

Wyniki te wskazują na stabilny rozwój sektora w krajowej logistyce. Pierwsze półrocze 2024 roku przyniosło transport 13,7 mln ton ładunków intermodalnych, co stanowi wzrost o 18,3% względem roku ubiegłego. Jednocześnie liczba TEU wzrosła o 10,9%, osiągając poziom 1,3 mln. 

Jednak nie tylko w Polsce transport intermodalny bije rekordy. Przewozy kolejowe z Chin do Europy, mimo trudności w globalnym handlu, również odnotowują wzrost. W pierwszej połowie 2024 roku przewieziono 362 tys. TEU, co stanowi wzrost o 11,3 tys. TEU względem 2023 roku. Na trasach z Chin do Polski odnotowano imponujący wzrost o 222%, osiągając poziom 61,2 tys. TEU.

Małaszewicze – brama Europy na Jedwabnym Szlaku

Małaszewicze to jedno z najważniejszych miejsc na mapie europejskiego transportu intermodalnego. Terminal ten łączy Chiny z Europą i stanowi kluczowy punkt na Jedwabnym Szlaku. Jego rozwój może przynieść ogromne korzyści dla polskiej gospodarki.

Małaszewicze to nie tylko brama Europy na Jedwabnym Szlaku, ale także ogromna szansa dla Polski. Dzięki inwestycjom w suchy port logistyczny możemy obsługiwać większe wolumeny towarów i lepiej wykorzystywać nasze położenie geograficzne

Marek Słomka, prezes spółki Cargotor.

Obecnie terminal obsługuje średnio 10 pociągów dziennie, ale jego możliwości techniczne pozwalają na zwiększenie tej liczby o kolejne sześć składów.

Planujemy dostosowanie infrastruktury do obsługi pociągów o długości do 1050 metrów. To pozwoli nie tylko na zwiększenie efektywności operacyjnej, ale także na obniżenie kosztów dla klientów

prezes Marek Słomka, Cargotor.

Przeczytaj: Chiny i Polska, czyli o Nowym Jedwabnym Szlaku i rozwoju gospodarczym Podlasia

Inwestycje regionalne – potencjał zachodniej i południowej Polski

Nie tylko Małaszewicze mogą odegrać kluczową rolę w rozwoju polskiego intermodalu. Zachodnia i południowa Polska również inwestują w infrastrukturę, która otwiera nowe możliwości logistyczne.

Rozwój linii kolejowej CE59, zwanej Odrzanką, to krok milowy dla regionu. Włączenie jej do sieci TEN-T otwiera drzwi do połączeń z Berlinem i resztą Europy Zachodniej

powiedział Rafał Gbiorczyk. Business Development Manager. Bring.

Na zachodzie Polski dużą rolę odgrywa modernizacja toru wodnego w Szczecinie.

Rozbudowa portu pozwoli na obsługę statków klasy Panamax, co podwoi zdolności przeładunkowe do 40-45 tysięcy ton. To zmieni Szczecin w jeden z kluczowych punktów na logistycznej mapie Europy

Rafał Gbiorczyk, Bring.

Na południu kraju firma Schavemaker rozwija terminal w Mietkowie.

Dzięki nowej infrastrukturze możemy obsługiwać pociągi o długości do 750 metrów. Zainwestowaliśmy również w grunty pod dalszą rozbudowę, co pozwoli na stworzenie nowych punktów przeładunkowych

mówi Filip Marcichowski – Operation Manager, Schavemaker Intermodal.

Technologie napędzające rozwój intermodalu

Rozwój transportu intermodalnego nie będzie możliwy bez inwestycji w nowoczesne technologie. Sztuczna inteligencja, cyfrowe bliźniaki i zaawansowane systemy zarządzania procesami stają się standardem w logistyce.

Technologie takie jak cyfrowe bliźniaki pozwalają symulować operacje w terminalach, zwiększając przepustowość o 15-20% i redukując ruchy nieproduktywne o ponad 10%. To przyszłość, która już dziś staje się rzeczywistością

dr inż. Mateusz Zając, Politechnika Wrocławska.

Jednak wdrożenie nowoczesnych technologii wymaga zmiany podejścia w polskich firmach.

Mam wrażenie, że 90% przedsiębiorstw nie interesuje się innowacjami, ale te 10%, które wdrażają nowe technologie, zyskują ogromną przewagę konkurencyjną

dr inż. Mateusz Zając, Politechnika Wrocławska.

Ekologia i ESG w logistyce intermodalnej

Transport intermodalny to nie tylko efektywność, ale także ekologia. Redukcja emisji CO2 i odciążenie dróg to tylko niektóre korzyści wynikające z tego rozwiązania.

Jeden pociąg może zastąpić 40 ciężarówek, co nie tylko zmniejsza emisję CO2, ale także pomaga ominąć weekendowe zakazy ruchu dla transportu drogowego

Filip Marcichowski, Schavemaker Intermodal.

Firmy coraz częściej wybierają intermodal, aby spełnić wymagania związane z ESG.

Terminale zeroemisyjne, takie jak w Bergen, mogą być wzorem dla Polski. Musimy myśleć o przyszłości i inwestować w infrastrukturę, która będzie ekologiczna i efektywna

Rafał Gbiorczyk, Bring.

Wyzwania na drodze do sukcesu

Polska stoi przed wieloma wyzwaniami, które muszą zostać rozwiązane, aby w pełni wykorzystać potencjał transportu intermodalnego. Brakuje odpowiedniej infrastruktury, takiej jak suche porty czy bocznice kolejowe przy zakładach przemysłowych.

Unia Europejska zablokowała nasz wniosek o fundusze, mimo pozytywnej rekomendacji. Musimy znaleźć inne źródła finansowania, aby rozwijać infrastrukturę i utrzymać konkurencyjność

Marek Słomka, prezes spółki Cargotor.

Czas odpraw celnych w Małaszewiczach to kolejne wyzwanie.

Obecnie odprawy odbywają się na zaledwie dwóch torach. Planujemy zwiększenie tej liczby do dziesięciu, co znacząco skróci czas oczekiwania i usprawni cały proces

Marek Słomka, Cargotor.

Stabilna przyszłość czy mrzonka?

Zeszłokwartalne wyniki transportu intermodalnego z UTK potwierdzają, że kolej staje się stabilną alternatywą dla transportu morskiego, szczególnie w obliczu globalnych wyzwań. Wzrost zainteresowania tym środkiem transportu otwiera przed Polską nowe możliwości – zarówno jako lidera przewozów intermodalnych, jak i kluczowego węzła na szlaku euroazjatyckim. Jednak osiągnięcie tego celu wymaga konsekwentnych inwestycji w infrastrukturę, wdrażania nowoczesnych technologii i ścisłej współpracy między sektorem publicznym a prywatnym.

Transport intermodalny to przyszłość. Jeśli dobrze zaplanujemy nasze działania, Polska może stać się kluczowym graczem na europejskim rynku logistycznym

mówi Rafał Gbiorczyk. Business Development Manager. Bring.

Kryzys to nie tylko zagrożenie, ale także szansa. Polska ma wszystkie narzędzia, by tę szansę wykorzystać. Teraz czas na realizację tych ambitnych planów

zauważa dr inż. Mateusz Zając.

Przeczytaj: Czy Polska stanie się logistycznym Hubem Europy?

->  Ostatnie dni na wymianę tachografów. “Wzrost zainteresowania nastąpi, gdy pojawi się pierwszy mandat”
Debatana temat roli Polski w intermodalnym łańcuchu Europy