Trójport Gdynia/Gdańsk – Małaszewicze – CPK przekształci Polskę w hub
...
Artykuł
2023-11-30

Trójport Gdynia/Gdańsk – Małaszewicze – CPK przekształci Polskę w hub

Redakcja
PITD

Czy Polska może stać się Logistycznym Hubem Europy? Jeśli gęstą siecią powiązań, sprawnie połączy się: zespół portowy Gdańsk – Gdynia, terminal intermodalny na Nowym Jedwabnym szlaku w Małaszewiczach i planowany terminal cargo Centralnego Portu Komunikacyjnego, to szanse wzrastają. Ideę trójportu zaprezentował Andrzej Banucha z PKP Cargo, w trakcie keynote speech (2021 rok), rozpoczynającego konferencję Polska Logistycznym Hubem Europy. aktualizacja: 2023\.11\.30

Spis treści:

Trójport to współdziałanie CPK portów Gdańsk/Gdynia i Małaszewicz

opracowanie: Andrzej Banucha – w chwili pierwotnej publikacji artykułu 5\.10\.2021 Zastępca Dyrektora Biura Rozwoju, Promocji Inwestorskich i Promocji PKP Cargo S.A.

Polska na przecięciu szlaków komunikacyjnych

Polska ulokowana jest na przecięciu głównych korytarzy komunikacyjnych TEN\-T. Kolejnym atutem jest nizinna topografia, dostęp do morza oraz fakt, że jesteśmy wschodnią granicą Unii Europejskiej. Co więcej, Chiny – jeden z największych eksporterów świata, potrzebuje miejsca, w którym ich Nowy Jedwabny Szlak znajdzie połączenie z Zachodem. To wszystko stwarza dobre bloki startowe przed nadchodzącym wyzwaniem.

Czym jest hub w logistyce?

Hubem określa się miejsce, w którym rozdzielają lub splatają się różne drogi. Jednocześnie stanowi on swoiste centrum przeładunku i dystrybucji towarów. Andrzej Banucha – Zastępca Dyrektora Biura Rozwoju, Promocji Inwestorskich i Promocji w PKP Cargo wyróżnia 3 składowe, definiujące rzeczywisty hub logistyczny:

miejsce przeładunku towarów,

niewymuszoność powstania, ponieważ taki hub musi ukształtować się naturalnie, poprzez decyzje przewoźników, w oparciu o atrakcyjność danego miejsca,

lokalizacja na przecięciu strategicznych szlaków komunikacyjnych.

Nie jest możliwe ustanowienie huba poprzez same chęci lub decyzje administracyjne władz. Musi się to opłacać producentom i dystrybutorom. Takowe miejsca powinny też znajdować się w dużych i rozpoznawalnych aglomeracjach, ponieważ one generują największy popyt i podaż.

\-\>  PITD na konferencji w Ministerstwie Rozwoju

Polski Trójport to generator wzrostu

Gdynia/Gdańsk – CPK – Małaszewicze to są trzy filary, na których należy oprzeć koncepcję polskiego huba. Dzięki komplementarności, stojących za nimi rodzajów transportu: morskiego, lotniczego, kolejowego i drogowego, zintegrujemy różne drogi dystrybucji. Wszystkie wymienione terminale mają znaczny potencjał na wzrosty operacyjne.

> W stosunku do obecnej liczby operacji, Małaszewicze (380 tys. TEU rocznie) są w stanie do 2030 roku, powiększyć 4\-8 razy liczbę przeładunków. Polskie porty morskie 3 razy, a największe wzrosty możemy osiągnąć w lotniczym cargo, bo nawet między 5\-10 razy.

>

>

> ### Mapa zasięgu odziaływania komponentów trójportu

>

>

> dodaje Andrzej Banucha

opracowanie: Andrzej Banucha – w chwili pierwotnej publikacji artykułu 5\.10\.2021 Zastępca Dyrektora Biura Rozwoju, Promocji Inwestorskich i Promocji PKP Cargo S.A.

Trójport – filar morski

Zasięg oddziaływania Gdańska, liczony odległością maksymalnie 3 dób, dla dojazdu koleją, obejmuje państwa Grupy Wyszehradzkiej, wschodnią część Niemiec, obszar zachodniej Ukrainy, Białorusi, kraje nadbałtyckie, a nawet części Rosji. Europa Środkowa już dziś jest dużym eksporterem towarów, a polskie porty ich naturalnym oknem na świat.

> Polskie porty morskie wygenerowały w 2018 roku 40,6 mld zł do budżetu państwa. Baltic Hub Gdańsk, charakteryzuje się potencjałem wzrostowym opiewającym nawet do 7 mln TEU. W roku 2022 przeładowano w Gdańsku 2072 tys. TEU. więcej o polskich portach w artykule: Polskie porty przebijają się do europejskiej czołówki

>

>

> wylicza Andrzej Banucha

Przeładunki portu w Gdańsku w latach 2012\-2022

Źródło: Port Gdańsk

Trójport z lotniczym terminalem cargo

Największą bolączką pozostaje jednak lotniczy transport cargo. Polska z wynikiem zaledwie 1% przeładunku w UE, nie ma się czym zbytnio pochwalić.

> Aktualnie na 20 największych terminali cargo w Europie, aż 5 jest po niemieckiej stronie, a żaden po naszej. Warszawskie Okęcie nie ma możliwości rozwoju tego segmentu. W 2019 roku przeładowało 94 tys. ton cargo. Dla kontrastu, Frankfurt nad Menem jest drugi w Europie z wynikiem 2089 tys. ton cargo. Okęcia nie ma już wolnych slotów oraz objęte jest nocnym zakazem lotów. Niezbędna jest zatem szybka budowa terminalu cargo przy planowanym Centralnym Porcie Komunikacyjnym.

>

>

> wskazuje Andrzej Banucha

W związku ze specyfiką przewożonych towarów, transport cargo, jest jednym z najbardziej dochodowych w całej branży. Zwłaszcza, jeżeli dotyczy dóbr spoza UE, które należy np. oclić. Dzięki aktywności PKP Cargo przekonano władze spółki CPK, aby ujęły ten aspekt w strategii rozwojowej. Sprzyja temu także lokalizacja lotniska, ponieważ pas między Łodzią a Warszawą to przecięcie szlaków towarowych, zarówno drogowych, jak i kolejowych, co ułatwi rozwiezienie lotniczych jednostek ładunkowych. Inwestycja w cargo wiąże się też z budową osobnego łącznika kolejowego, przecinającego terminal. Będzie on jednocześnie zachodnią obwodnicą towarową Warszawy.

\-\>  WARSZTATY DLA MANAGERÓW TRANSPORTU I LOGISTYKI \#7

Szprychy CPK

Inwestycja w CPK, wiąże się z budową nowych i modernizacją istniejących linii kolejowych. Alternatywne oraz szybkie szlaki pasażerskie, zwolnią sloty na dotychczasowych, zakorkowanych liniach. Ma to niebagatelne znaczenie dla poprawy ich przepustowości i zwiększenia prędkości dla przewoźników towarowych. Już dzisiaj narzekają oni, że muszą ustępować miejsca składom pasażerskim. Infrastrukturę można przyrównać do krwioobiegu huba, a jej udrożnienie zwiększy konkurencyjność biznesu terminali intermodalnych, takich jak Małaszewicze.

Centralny Port Komunikacyjny – szprychy kolejowe do lotniska

Źródło: CPK

Trójport posiada potencjał, czas na wdrażanie spójnego planu

Trójport, stanowiący rdzeń całego systemu, oprócz efektywnej infrastruktury, potrzebuje działań około biznesowych. Regulacje i nadmierne procedury celne mogą stanowić skuteczną blokadę rozwojową. Kolejnym problemem polskiej branży TSL, jest rozdrobnienie, na dziesiątki tysięcy firm, które słabo ze sobą współpracują. Często mają też anachroniczne przyzwyczajenia.

> W szczególności należy zwrócić uwagę na: sprawniejszą obsługę portową, większą cyfryzację procesów celno – administracyjnych, integrację cyfrową z usługami zewnętrznymi, rozwojem usług transportowych i magazynowych. Niezbędne jest wdrożenie Cyfrowego Operatora Logistycznego, oraz zarządzanie logistyką (2PL, 3PL, 4PL)

>

>

> dodaje Andrzej Banucha

Czy to wystarczy, aby trójport, stanowiący zwartą sieć terminali intermodalnych, zmienił POLSKĘ w LOGISTYCZNY HUB EUROPY? Pamiętajmy o jednym. Konkurencja nie śpi, a w tej grze, Polski nie interesuje drugie miejsce!

Sfinansowano ze środków Narodowy Instytut Wolności w ramach programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWE FIO. Komitet do spraw Pożytku Publicznego.

Skontaktuj się z autorem

Udostępnij: