W całej Europie istnieje około 330 stref czystego transportu, które mają na celu redukcję zanieczyszczeń i poprawę jakości powietrza w miastach. Ile jest ich w Polsce? Dokładnie zero! Jednak pierwsza taka strefa ma być uruchomiona w lipcu tego roku w Warszawie. Planowane są także strefy w Krakowie i Wrocławiu. Co to znaczy dla kierowców i mieszkańców?
Strefa czystego transportu – co to?
Strefa czystego transportu (SCT) to specjalnie wydzielony obszar miasta, po którym mogą poruszać się wyłącznie pojazdy spełniające odpowiednie normy emisji spalin.
Czy strefy czystego transportu w Europie działają?
W 2022 r. liczba stref czystego transportu w Europie przekroczyła 320. Popularność tego rozwiązania rośnie. Nie bez powodu. SCT działają i skutecznie obniżają poziom zanieczyszczeń powietrza, choć w różnym stopniu w zależności od regionu.
Od wprowadzenia strefy, w Berlinie emisja cząstek stałych PM10 (rakotwórcze metale ciężkie) spadła o połowę, a tlenków azotu o 20%, podaje green-news. W stolicy Wielkiej Brytanii średnie stężenie tlenków azotu spadło o 44%, czytamy w london.gov.uk. Z kolei, Antwerpia zanotowała spadek poziomu zanieczyszczenia tlenkami azotu o 32%, a sadzą o 55%. Eksperci twierdzą, że belgijska SCT jest modelowym rozwiązaniem.
Więcej przeczytasz tutaj: Jak strefy czystego transportu poprawiły jakość powietrza w 7 europejskich miastach
Gdzie są strefy czystego transportu?
SCT będzie w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu. Na celowniku są też Katowice i inne ośrodki miejskie pow. 100 tys. mieszkańców. Jednak warto zauważyć, że Nowelizacja Ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych zniosła przepisy dotyczące ilości mieszkańców, czyli w praktyce mogą być w każdym mieście.
Warszawa – pierwsza SCT w Polsce
Jak informuje Urząd Miasta Warszawa, radni zdecydowali, że od 1 lipca 2024 r. stolica wdroży Strefę Czystego Transportu.
Jej wprowadzenie ma ograniczyć emisję szkodliwych dla zdrowia tlenków azotu. Objęte nią zostanie Śródmieście i fragmenty centralnych dzielnic, jak Wola, Ochota i niewielkie obszary na Pradze.
Strefa czystego transportu – co z mieszkańcami Warszawy?
Warszawiacy zostaną zwolnieni z tych przepisów. Osoby zamieszkałe wewnątrz strefy i płacące podatki w Warszawie będą zwolnione z wymagań strefy. Ale nie na stałe. Ograniczenia nie będą ich dotyczyć do końca 2027 roku.
Oprócz mieszkańców stolicy wyjątek dotyczy także seniorów, czyli osób w wieku od 70 lat. Jednak obydwa wyjątki dotyczą właścicieli, którzy mieli stare pojazdy przed 1 stycznia 2024 roku.
Władze miasta chcą w ten sposób dać im czas na przygotowanie się do nowego prawa. Prawdopodobnie z biegiem czasu strefa będzie aktualizowana i wprowadzane będą bardziej restrykcyjne wymogi dotyczące dopuszczalnych pojazdów.
Stolica chce świeżego powietrza!
Zaskakującym wynikiem badań przeprowadzonych na zlecenie stołecznego Ratusza jest fakt, że niemal 70% dorosłych mieszkańców Warszawy, w tym 66% regularnych kierowców, popiera wprowadzenie strefy czystego transportu w stolicy. Co więcej, według badania z końca 2022 roku, aż 87% mieszkańców Warszawy pragnie, aby lokalne władze podejmowały działania mające na celu redukcję zanieczyszczenia powietrza.
Kto może wjechać do SCT?
Zgodnie z przepisami 4 razy w ciągu roku kalendarzowego każdy może wjechać do strefy, niezależnie od tego, czy jego auto spełnia normy emisji. Po przekroczeniu progu każdy wjazd może być obarczony grzywną do 500 zł.
Jak wskazuje jednak portalsamorzadowy.pl, od wymogów przewidziane są pewne wyjątki, czyli wyłączenia ustawowe i gminne. Do każdej strefy ustawowo mogą wjechać służby, osoby z niepełnosprawnościami lub pojazdy pełniące funkcje publiczne jak autobusy z wycieczkami szkolnymi. Gminy pozwalają też na wjazd pojazdom zabytkowym i historycznym czy specjalnym (wg definicji ubezpieczycieli) jak pomoc drogowa.
Czy elektrykiem lub hybrydą mogę wjechać do strefy?
Wszystkie auta spełniające normy unijne w kwestii emisji spalin wjadą do SCT. Każde miasto może mieć własne wymagania, dlatego warto regularnie je sprawdzać na miejskich stronach urzędowych aktualności. Auta elektryczne i nowe hybrydy z pewnością wjadą do stref czystego transportu. Stare, samoładujące się hybrydy, zachowujące się jak auta elektryczne mogą być dopuszczone do tych stref. Jednak, by mieć pewność sprawdź zgodność samochodu z normą euro obowiązującą w danej strefie czystego transportu.
Jakim autem nie wjadę do strefy?
Na ten moment sprawa w poszczególnych miastach rysuje się tak.
w Warszawie
Do centrum Warszawy nie będą mogły wjeżdżać stare samochody znacznie zanieczyszczające powietrze. SCT zakazuje wjazdu Dieslom starszym niż 18 lat i pojazdom benzynowym starszym niż 27 lat. Jednak jeśli pojazd spalinowy jest młodszy, a nie spełnia normy Euro 2 również nie może wjechać. Podobnie w przypadku “pełnoletnich” Diesli niespełniających normy Euro 4.
w Krakowie
W Krakowie zakaz miał obejmować pojazdy na benzynę lub LPG wyprodukowane przed 1992 r. (lub poniżej normy Euro 1) oraz pojazdy z silnikiem Diesla wyprodukowane przed 1996 r. (lub poniżej normy Euro 2).
we Wrocławiu
Wrocław do wiosny konsultuje projekt swojej strefy. Biuro Zrównoważonej Mobilności Urzędu Miejskiego Wrocławia proponuje, aby ograniczenia dotyczące wjazdu samochodów wprowadzać stopniowo. W pierwszym etapie odczuć ma je zaledwie 3-5% właścicieli aut, czyli najstarszych diesli. Szczegóły poznamy wkrótce.
Jak sprawdzić czy samochód może wjechać do strefy?
Aby sprawdzić, jaką normę emisji spełnia Twoje auto wejdź do aplikacji mObywatel lub na ministerialną stronę: historiapojazdu.gov.pl.
Sprawdź to, zanim kupisz samochód. Oto normy emisji spalin Euro
Ile kosztuje wjazd do strefy z silnikiem spalinowym?
Według art. 39 ust. 7 Ustawy o elektromobilności opłata za wjazd do strefy nie może być ona wyższa niż 2,50 zł za godzinę w przypadku opłaty jednorazowej lub 500 zł w przypadku opłaty miesięcznej.
Kraków – kiedy Strefa Czystego Transportu?
Pod koniec 2022 r. stolica Małopolski, jako pierwsze miasto w kraju, podjęła decyzję o wprowadzeniu SCT. Miała ona obejmować całe miasto, a dokładniej wszystkie drogi podległe Prezydentowi.
Wyłączone byłyby zatem tylko drogi: S7, A4, 75, 79, 776 i 94. Jednak Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie unieważnił uchwałę dotyczącą strefy z powodu braków formalnych. Nowe przepisy będą musiały być opracowane ponownie. Mimo to, potrzeba stworzenia SCT w Krakowie nie jest podważana, ze względu na wysokie poziomy zanieczyszczenia powietrza. Według Piotra Siergieja, rzecznika Polskiego Alarmu Smogowego nowe przepisy mogą być uchwalane najwcześniej jesienią tego roku.
Wrocław – strefa czystego transportu już w 2025!
Wprowadzenie strefy czystego transportu uregulowane jest m.in. w uchwale Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, przyjętej w lipcu 2023 roku.
Ta uchwała bazuje na prawie ochrony środowiska. Z tych aktów prawnych wynika, że Miasto Wrocław ma obowiązek wprowadzić strefę czystego transportu
powiedział Tomasz Stefanicki, zastępca dyrektora Biura Zrównoważonej Mobilności Urzędu Miejskiego Wrocławia.
Strefa czystego transportu we Wrocławiu obejmować ma centrum miasta oraz część śródmieścia z zabytkową zabudową, w tym Stare Miasto, Nadodrze, Ołbin, Kleczków, Plac Grunwaldzki, Przedmieście Oławskie i Przedmieście Świdnickie, a także fragment osiedla Szczepin. Powierzchnia strefy to tylko 6% całkowitej powierzchni miasta, ale zamieszkuje ją aż 23% wszystkich mieszkańców.
Kryteria wjazdu do strefy we Wrocławiu w 2025, 2030 i 2035 roku
2025 | 2025 | 2030 | 2030 | 2035 | 2035 | |
norma Euro / silnik | benzyna | diesel | benzyna | diesel | benzyna | diesel |
Euro 6 | tak | tak | tak | tak | tak | tak |
Euro 5 | tak | tak | tak | tak | tak | nie |
Euro 4 | tak | tak | tak | nie | nie | nie |
Euro 3 | tak | nie | nie | nie | nie | nie |
Czy w Poznaniu będzie strefa czystego transportu?
Na razie nic na to nie wskazuje. W „Strategii rozwoju elektromobilności dla Miasta Poznania do roku 2035” zawarto propozycję utworzenia wielkopolskiej SCT. Na chwilę obecną władze miasta nie podejmują żadnych konkretnych działań w tej sprawie.
Nalepki SCT – gdzie kupić i u kogo?
Prawdopodobnie właściciele samochodów zarejestrowanych za granicą oraz ci, których pojazdy nie spełniają ustalonych norm, ale korzystają z wyłączeń, będą musieli otrzymać nalepkę lub inny identyfikator. Dotyczyć to może np. mieszkańców strefy, osób z niepełnosprawnościami czy właścicieli aut zabytkowych, zgodnie z 1 pkt 1 ustawy Prawa o ruchu drogowym. Zgodnie z tymi przepisami, nalepkę może wydać wójt, burmistrz lub prezydent miasta za opłatą, której maksymalna wysokość wynosi 5 zł.
Jednakże, zgodnie z informacjami portalu teraz-srodowisko.pl, zmiana w ustawie o elektromobilności i paliwach alternatywnych dopuszcza możliwość wjazdu do SCT bez specjalnej naklejki. Miasta będą miały możliwość wyboru alternatywnej metody kontroli, takiej jak automatyczny system czytania tablic rejestracyjnych.
Czy Polacy przejdą na elektryki?
Bankier wskazuje, że embargo na rosyjskie LPG stanowi wyzwanie dla jego dostępności w Polsce. Obecna infrastruktura logistyczna nie jest w stanie obsłużyć potrzebnych ilości importu z innych kierunków. Polskie porty nie są wystarczająco wyposażone, dlatego konieczna jest rozbudowa infrastruktury, szczególnie terminali w Szczecinie. Prowadzi to do wyższych cen LPG i wzrostu zużycia benzyny. Coraz więcej ludzi rozważa więc zakup elektrycznego samochodu. Według badania Deloitte, dla 60% Polaków kupujących elektryka najważniejszym argumentem była niższa cena ładowania od kosztów paliwa. W miarę postępu SCT, rozwoju elektromobilnej infrastruktury i rynku aut elektrycznych, trend ten może przybrać na sile i sięgnąć większej ilości ludzi.
Zobacz: Samochody elektryczne w Polsce: czy wykorzystamy ten potencjał?
Póki co, nie możemy na to liczyć. Elektryki nas nie uratują. Według danych Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych oraz Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, pod koniec października 2023 roku w Polsce mieliśmy zarejestrowane 91 tys. samochodów osobowych „z wtyczką”. Z kolei z danych CEPiK z końca 2022 roku wynika, że zarejestrowanych w ogóle było 27 milionów samochodów. Oznacza to, że samochody elektryczne nie stanowią nawet 1% wszystkich zarejestrowanych samochodów w Polsce. A nawet gdyby stanowiły więcej, to co z wydobyciem rzadkich metali do produkcji baterii czy elektrowniami, które w Polsce korzystają głównie z węgla?
Może Cię zainteresować: Jak działają Strefy Czystego Transportu w Europie